Sesja w plenerze nie musi być nudna. Fotograf nie musi korzystać tylko z tradycyjnych form kadrowania, kompozycji czy rozmiaru klatki. Poniższy tryptyk będący częścią projektu „Formy zamieszkiwania”, który realizowałam przed laty z moją siostrą Martą, (również zawodową fotografką) ukazuje zupełnie odmienne formy przedstawienia obiektu oraz człowieka w kadrze. Zdjęcia zostały wykonane w Naszych pięknych Karkonoszach i jak widać – w górach można zrobić podczas sesji zdjęciowej prawdziwe wizualne perełki.